piątek, 11 stycznia 2013

Dzień pełen emocji .......

         Kolejny tydzień tego Nowego Roku minął pod znakiem pracy.
Nić ciekawego nie wydarzyło się ostatnio w moim życiu aby wrzucać to na bloga
ale jednak czasemtu zaglądam i coś tam sobie piszę. Mój dzisiejszy dzień zaczął się
niezbyt dobrze w pracy.
Należało mi się więc dostałam solidny "ochrzan" od szefowej.
Jakoś nie mogłam się po nim pozbierać, ale cóż jak zawiniłam tak też przeprosiłam ale nie smak
pozostał. W życiu nie można mieć tylko samych radosnych i słonecznych dni.
Ważne jest że razem ze swoją koleżanką, z która wspólnie pracuję doszłyśmy do wniosku że taki
ochrzan raz na jakiś czas też jest potrzebny. Miałyśmy za to tyle werwy do pracy i postanowiłyśmy
zrobić wielkie porządki w naszej hurtowni. Wiadomo że nikt nas za to nie pochwali, ale sam fakt
że my lepiej sie czujemy pracując w porządku dał nam dużo satysfakcji.
Po pracy byłam wraz z synem i jego przyszłą żoną zamówić obrączki dla nich.
Decyzja zapadła po długim namyśle, wybrali obrączki, pierścionek i kolczyki na
wykupiny Panny Młodej.
Oj jak ten czas zleciał ....... nie tak dawno mo syn chodził do szkoły a już za 3 miesiące
bedzie brał ślub.
Każdy z nas planuje sobie jakąś przyszłość więc i ja i syn planujemy sobie remont.
On w swoim nowym domu u żony a ja w jego pokoju, który zostawi pusty.
Wreszcie będę miał pokój przeznaczony na sypialnię.
Ale do tego jeszcze trochę czasu mamy a na razie planujemy przygotowania do ślubu.
Ciężki czas mnie czeka.........


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz